Pandemia koronawirusa niewątpliwie zmieniła naszą rzeczywistość. Niemalże z dnia na dzień znaleźliśmy się w zupełnie nowym i trudnym świecie. Wielu z nas zostało postawionych przed trudnymi wyborami, a część znalazła się w sytuacji bez wyjścia. Kwarantanna spowodowała, że musieliśmy na nowo przewartościować swoje zachowania, zwyczaje, ale też prowadzenie biznesu.
Rozmawialiśmy o tym z Szymonem Chrupczalskim, współwłaścicielem firmy Urbicon i koordynatorem zespołu VentilAid. To doskonały przykład firmy, która nie tyle zmieniła swój profil działalności, ale odpowiedziała na nagłe potrzeby społeczeństwa, a przede wszystkim służby zdrowia. Urbicum jest producentem drukarek 3D i wraz z zespołem polskich inżynierów wykorzystali swój potencjał i stworzyli VentilAid.
VentilAid to projekt respiratora, który można wytworzyć przy użyciu drukarki 3D oraz powszechnie dostępnych elementów. Urządzenie ma pomóc pacjentom, którzy nie wymagają natychmiastowej intubacji i podpięcia do grupy urządzeń podtrzymujących funkcje życiowe. VentilAid pomaga oddychać i monitoruje stan zdrowia pacjenta, a w razie pogorszenia się parametrów, alarmuje lekarza. Łączny koszt komponentów do stworzenia takiego respiratora wynosi niecałe 200 dolarów, co jest w tym przypadku kluczowe, by zapewniać szpitalom szybkie wsparcie w walce z COVID-19.
Technologia druku 3D stwarza możliwość drukowania pojedynczych elementów w dość niskiej cenie i bez konieczności uruchamiania linii produkcyjnej. Umożliwia również szybkie reagowanie na bieżące zapotrzebowanie, szczególnie w chwili, gdy zamknięte zostały granice i wstrzymany został transport wyrobów medycznych. Spadała dostępność respiratorów, czyli kluczowego sprzętu medycznego w leczeniu osób mających problemy z oddychaniem, a VentilAid i mobilizacja inżynierów, lekarzy, anestezjologów i techników szpitalnych pozwoliła na stworzenie powszechnie dostępnego projektu ratującego ludzkie życia.
Wywiad z Szymonem Chrupczalskim do obejrzenia w całości na naszym Facebooku.